Zalew Klimkówka – co kryje beskidzkie „morze”?
W sercu Beskidu Niskiego, wśród stromych i zalesionych wzgórz, rozciąga się akwen przypominający norweskie fiordy. To miejsce kryje w sobie historię zatopionej wsi i oferuje idealne warunki zarówno dla miłośników sportów wodnych, jak i osób szukających ciszy. Ten niezwykły zbiornik to Zalew Klimkówka, przestrzeń pełna kontrastów.

Zalew Klimkówka to jedna z atrakcji Beskidu Niskiego
Zalew Klimkówka to sztuczny akwen wodny ulokowany w sercu Beskidu Niskiego, w województwie małopolskim. Jego powstanie na rzece Ropie było podyktowane głównie potrzebami retencyjnymi. Celem budowy było zabezpieczenie przeciwpowodziowe dla terenów położonych w dolnym biegu rzeki, zwłaszcza w rejonie Jasła i Biecza. Przy zbiorniku działa też mała elektrownia wodna, a oprócz tego Zalew Klimkówka stał się ważnym ośrodkiem rekreacyjno-wypoczynkowym. Jego linia brzegowa jest mocno urozmaicona, a strome, zalesione zbocza nadają mu charakter górskiego jeziora.
Historia Zalewu Klimkówka sięga lat 70. XX wieku, kiedy zapadła decyzja o budowie zapory. Prace konstrukcyjne trwały aż do 1994 roku. Utworzenie tak dużego akwenu wymagało poświęceń, w tym zalania części wsi Klimkówka. Mieszkańców wysiedlono, a pod wodą znalazły się dawne domostwa, gospodarstwa, a także fragmenty dróg i cmentarza. To wydarzenie na zawsze zmieniło krajobraz doliny Ropy, tworząc miejsce o unikalnym charakterze, które łączy w sobie inżynieryjny zamysł z dziką przyrodą Beskidu Niskiego. Do dziś na dnie spoczywają pozostałości dawnej osady.

Może Cię także zainteresować:
Charakterystyka krajobrazu i unikalny klimat miejsca
Krajobraz otaczający Zalew Klimkówka jest jednym z jego największych atutów. W przeciwieństwie do wielu nizinnych zbiorników ten charakteryzuje się typowo górskim otoczeniem. Zbocza wzniesień takich jak Kiczera-Żdżar czy Flasza opadają stromo wprost do tafli wody, co tworzy malownicze widoki przypominające norweskie fiordy. Długa i kręta linia brzegowa obfituje w liczne zatoczki i półwyspy, które zachęcają do eksploracji. Wysokie zalesienie brzegów sprawia, że woda ma głęboki, szmaragdowy odcień, a kontakt z naturą jest tu niemal namacalny i niezwykle intensywny.
Tym, co odróżnia Zalew Klimkówka od bardziej znanych polskich jezior zaporowych, takich jak Solina, jest jego dzikszy i mniej skomercjalizowany charakter. Infrastruktura turystyczna jest tu rozwinięta w sposób zrównoważony, co pozwala na zachowanie spokoju i autentyczności regionu. Brak wielkich hoteli i głośnych ośrodków wypoczynkowych sprawia, że jest to idealne miejsce dla osób poszukujących ciszy oraz ucieczki od zgiełku miasta. Dominują tu niewielkie pensjonaty, gospodarstwa agroturystyczne oraz kameralne pola namiotowe, które wpisują się w sielski klimat Beskidu Niskiego.
Aktywny wypoczynek nad wodą – co można robić nad zalewem?
Warunki panujące na Zalewie Klimkówka sprzyjają uprawianiu sportów wodnych, zwłaszcza tych wykorzystujących siłę wiatru. Podłużny kształt zbiornika i jego położenie w dolinie tworzą swego rodzaju tunel aerodynamiczny, który generuje korzystne i stosunkowo stałe wiatry. Z tego powodu akwen jest ceniony przez miłośników windsurfingu i żeglarstwa. Co roku organizowane są tu regaty oraz zawody przyciągające pasjonatów z całej Polski. Ze względu na górski charakter i zmienność pogody, żeglowanie na Zalewie Klimkówka bywa wymagające, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla bardziej doświadczonych wodniaków.
Poza żeglarstwem i windsurfingiem Zalew Klimkówka oferuje doskonałe warunki do spokojniejszej rekreacji na wodzie. Jego liczne, urokliwe zatoczki najlepiej zwiedzać z perspektywy kajaka lub deski SUP. Wypożyczalnie sprzętu wodnego funkcjonują w kilku punktach, głównie w okolicach Uścia Gorlickiego oraz przy stanicy wodnej PTTK. Pływanie kajakiem pozwala dotrzeć do trudno dostępnych, dzikich fragmentów brzegu, gdzie można w ciszy obserwować przyrodę. To także świetny sposób na znalezienie własnego, odosobnionego miejsca do odpoczynku i podziwiania niezwykłych krajobrazów.
Kąpieliska nad Zalewem Klimkówka – relaks dla każdego
W sezonie letnim Zalew Klimkówka przyciąga amatorów kąpieli, choć należy pamiętać o specyfice górskiego zbiornika. Oficjalne, strzeżone kąpielisko znajduje się w pobliżu przystani wodnej, gdzie dno jest łagodniejsze, a infrastruktura zapewnia bezpieczeństwo. Woda w zalewie jest czysta, ale ze względu na górskie pochodzenie pozostaje orzeźwiająco chłodna nawet w upalne dni. Poza wyznaczonymi miejscami istnieje wiele „dzikich plaż”, jednak korzystanie z nich wymaga ostrożności i odbywa się na własną odpowiedzialność. Brzegi bywają strome i kamieniste.

Może Cię także zainteresować:
Odkrywanie okolicy – co zobaczyć poza taflą wody?
Okolice Zalewu Klimkówka to doskonały teren do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. Wzdłuż zbiornika prowadzi malownicza trasa, oferując niezapomniane widoki na akwen i otaczające go góry. Jest to wyzwanie zarówno dla rowerzystów, jak i miłośników długich spacerów. W regionie wytyczono również liczne szlaki turystyczne prowadzące na okoliczne szczyty, takie jak Magura Małastowska.
Będąc nad Zalewem Klimkówka, warto poświęcić czas na zwiedzanie pobliskich atrakcji kulturowych i przyrodniczych Beskidu Niskiego:
- w Uściu Gorlickim, głównej miejscowości turystycznej regionu, można znaleźć bazę noclegową i gastronomiczną;
- niedaleko znajduje się uzdrowisko Wysowa-Zdrój, słynące z pijalni wód mineralnych;
- ogromną wartością regionu są dawne cerkwie łemkowskie, z których wiele wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO – szczególnie warta uwagi jest Cerkiew św. Paraskewy w Kwiatoniu, uznawana za jeden z najpiękniejszych przykładów drewnianej architektury sakralnej w Polsce.
Ciekawostki i informacje praktyczne dla turystów
Jedną z najciekawszych historii związanych z Zalewem Klimkówka jest jego filmowa kariera. Dziki i surowy krajobraz zbiornika posłużył jako naturalna scenografia w superprodukcji Jerzego Hoffmana „Ogniem i mieczem”. To właśnie tutejsze wody udawały Dniepr, po którym pływały kozackie czajki. Sceny batalistyczne kręcono w pobliżu zapory czołowej, a obecność ekipy filmowej na stałe wpisała się w lokalną historię. Ten fakt dodatkowo podkreśla unikalny, pierwotny charakter krajobrazu, który potrafił oddać klimat odległych, wschodnich kresów dawnej Rzeczypospolitej, co do dziś stanowi powód do dumy mieszkańców.
Dojazd nad Zalew Klimkówka jest najwygodniejszy samochodem – od strony Gorlic lub Grybowa. Główne parkingi znajdują się w pobliżu zapory oraz w Uściu Gorlickim, jednak w sezonie letnim znalezienie wolnego miejsca bywa trudne. Baza noclegowa opiera się przede wszystkim na agroturystyce. Dostępne są również pensjonaty i domki do wynajęcia. Warto pamiętać, że region Beskidu Niskiego jest jednym z najsłabiej zaludnionych obszarów w Polsce, co gwarantuje spokój, ale oznacza również mniejszą liczbę sklepów czy restauracji poza głównymi miejscowościami.
Fot. Główne: Czarusek via Wikipedia, CC BY-SA 4.0