Beskid Niski: schroniska, a raczej ich zaskakująca (nie)obecność
Beskid Niski to pasmo górskie, które wymyka się prostym definicjom. Jego dzikość i odludne szlaki przyciągają koneserów spokoju. Sprawdź, jakie schroniska w Beskidzie Niskim czekają na turystów i czy sieć obiektów jest tu równie gęsta, co w innych, bardziej popularnych górach.
Jak planować noclegi w Beskidzie Niskim?
Wędrówka po Beskidzie Niskim wymaga specyficznego podejścia do planowania noclegów, ponieważ sieć klasycznych schronisk górskich PTTK jest tu symboliczna, wręcz ascetyczna w porównaniu do innych pasm Karpat. To informacja kluczowa dla każdego, kto przyzwyczajony jest do gęstej siatki obiektów w Tatrach czy Beskidzie Śląskim. Znalezienie dachu nad głową opiera się tu w dużej mierze na obiektach prywatnych, chatkach studenckich czy sezonowych bazach namiotowych.
Dlatego planując trasę, należy z góry założyć, że schroniska w Beskidzie Niskim nie pojawią się na szlaku co kilka godzin marszu. Zamiast tego, region ten oferuje unikalne doświadczenie bliskości z naturą, często wymagające większej samodzielności i lepszej logistyki. Infrastruktura turystyczna jest tu rzadka, co stanowi zarówno o uroku, jak i o wyzwaniu tych terenów.
Może Cię także zainteresować:
Beskid Niski: schroniska – realia a oczekiwania wędrowca
Realna ocena bazy noclegowej to podstawa bezpiecznej eksploracji tego pasma. Turysta napotka tu zaledwie kilka obiektów, które można nazwać schroniskami w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Jednym z nich jest Bacówka PTTK w Bartnem (801 m n.p.m.) , która stanowi ostoję dla wędrowców w zachodniej części Beskidu Niskiego. Poza nią oferta jest rozproszona m.in. sezonowe szkolne schroniska młodzieżowe, np. w Banicy. Niektóre obiekty w Beskidzie Niskim, jak schronisko w Komańczy (teraz znane jako Leśna Willa PTTK w Komańczy), działają na zasadach komercyjnych.
Zatem gęstość schronisk w Beskidzie Niskim jest niewielka, a ich charakter zróżnicowany, co zmusza do dokładnego zaplanowania każdego etapu wędrówki i rezerwacji miejsc z odpowiednim wyprzedzeniem.
Bacówka PTTK w Bartnem – ostoja beskidzkiej tradycji
Położona w malowniczej dolinie, w sercu dawnej łemkowskiej wsi, Bacówka PTTK w Bartnem jest jednym z niewielu całorocznych i pewnych punktów na mapie regionu. Obiekt ten powstał w 1977 roku i, choć niewielki, oferuje około 35 miejsc noclegowych i słynie z niepowtarzalnego klimatu, który tworzą zarówno jego gospodarze, jak i historia samego miejsca. To idealna baza wypadowa do eksploracji Magurskiego Parku Narodowego oraz okolicznych cmentarzy wojennych z okresu I wojny światowej. Bliskość granicy ze Słowacją otwiera również możliwości transgranicznych wycieczek. Bacówka w Bartnem jest przykładem tego, jak funkcjonują nieliczne schroniska – Beskid Niski stawia tu na jakość i klimat, a nie na ilość dostępnych miejsc.
Schroniska w Beskidzie Niskim: alternatywy i obiekty sezonowe
Ze względu na ograniczoną liczbę całorocznych schronisk PTTK, wędrowcy często korzystają z alternatywnych form noclegu. Dużą popularnością cieszą się gospodarstwa agroturystyczne, które oferują nie tylko dach nad głową, ale również możliwość poznania lokalnej kultury i kuchni. W sezonie letnim działają także studenckie bazy namiotowe, które stanowią doskonałą opcję dla osób szukających budżetowego noclegu w samym sercu gór. Schroniska w Beskidzie Niskim to także obiekty PTSM (Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych), które funkcjonują głównie w okresie wakacyjnym, często w budynkach szkół, jak w przypadku placówki w Banicy. Takie rozwiązania wymagają elastyczności, ale jednocześnie pozwalają dotrzeć do najbardziej dzikich zakątków regionu.
Można skorzystać z dawnego schroniska PTTK w Dukli, którego noclegi teraz określane są jako gościnne pokoje.
Może Cię także zainteresować:
Słynne nieczynne schronisko na Magurze Małastowskiej
Jednym z najbardziej znanych, a jednocześnie niedostępnych obiektów, jest schronisko na Magurze Małastowskiej. Położone na wysokości 740 m n.p.m., było najwyżej usytuowanym schroniskiem w Beskidzie Niskim. Niestety, od 2021 roku pozostaje ono zamknięte z powodu planowanej generalnej przebudowy. Nowy obiekt ma oferować wyższy standard i około 29 miejsc noclegowych, jednak jego ponowne otwarcie planowane jest dopiero na 2027 rok. Informacja ta jest niezwykle istotna, ponieważ wielu turystów, opierając się na starszych mapach i przewodnikach, wciąż planuje tam nocleg. Obecnie budynek jest nieczynny, a szlaki prowadzące w jego pobliżu trzeba pokonywać bez możliwości schronienia się w jego murach.
Podobna sytuacja jest z chatką studencką Wawrzce, która również została zamknięta w około 2003 roku i jest teraz prywatnym obiektem.
Fot. Główne: Photo mzopw via Wikipedia, CC BY-SA 3.0
